Mamy do dyspozycji cztery wycięte z papieru przystające trójkąty prostokątne. Możemy wielokrotnie wykonywać operację polegającą na wybraniu jednego z kawałków i rozcięciu go wzdłuż wysokości, poprowadzonej z wierzchołka kąta prostego, na dwa mniejsze trójkąty prostokątne. Wykazać, że po wykonaniu skończonej liczby cięć zawsze co najmniej dwa kawałki będą przystające.
Rozwiązanie
Bez straty ogólności przypuśćmy, że każdy z wyjściowych trójkątów ma przeciwprostokątną długości oraz przyprostokątne długości oraz Z podobieństwa trójkątów otrzymywanych podczas wykonywania cięć wynika, że każdy z otrzymywanych w wyniku cięć trójkątów będzie miał przeciwprostokątną długości dla pewnych liczb całkowitych nieujemnych Każdemu takiemu trójkątowi przyporządkujmy liczbę
Zauważmy, że dozwolone cięcie trójkąta o przeciwprostokątnej prowadzi do powstania kawałków o przeciwprostokątnych oraz Suma liczb przyporządkowanych tym trójkątom jest równa czyli równa liczbie przyporządkowanej trójkątowi wyjściowemu. To oznacza, że suma liczb przyporządkowanych trójkątom nie ulega zmianie podczas wykonywania cięć.
Początkowo suma liczb przyporządkowanych wszystkim kawałkom papieru jest równa Gdyby w pewnym momencie żadne dwa kawałki nie były przystające, to w szczególności przyporządkowane im pary byłyby różne, wobec czego suma wartości liczb przyporządkowanych wszystkim kawałkom byłaby mniejsza (ostro) od
Uzyskana sprzeczność oznacza, że w każdym momencie pewne dwa trójkąty są przystające.
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (167 KB)
Zadanie 756 zaproponował pan Tomasz Ordowski.
Dana jest liczba całkowita Wykazać, że dla każdego układu dodatnich liczb całkowitych zachodzi nierówność
Scharakteryzować (dla ustalonego ) te układy (dodatnich liczb całkowitych), dla których napisana nierówność staje się równością.
Rozwiązanie
Przyjmijmy oznaczenia: Wystarczy wykazać, że każda liczba pierwsza, która dzieli iloczyn wchodzi do iloczynu w co najmniej takiej samej potędze. Niech więc będzie liczbą pierwszą i niech (dla ) będzie takim wykładnikiem, że (ten napis oznacza, że dzieli się przez ale nie przez ). Wówczas gdzie i wobec tego Oczywiście Porównanie wykładników nie pozostawia wątpliwości:
(1)
Wobec dowolności wyboru uzasadnia to zadaną nierówność
Kiedy zachodzi równość Wtedy, gdy każda liczba pierwsza dzieli w dokładnie tej samej potędze, w jakiej dzieli Czyli gdy dla każdej liczby pierwszej nierówność (1) (z wykładnikami wyznaczonymi przez ) staje się równością.
Dla jest tak zawsze; dostajemy znaną tożsamość:
Dla równość w relacji (1) oznacza, że gdy po jej prawej stronie usuniemy jeden największy i jeden najmniejszy składnik, pozostaną jakieś nieskreślone składniki, o zerowej sumie - czyli wszystkie równe zeru. Składnik najmniejszy automatycznie także jest zerem. Tylko jeden składnik po prawej stronie (1) może być dodatni. To znaczy, że tylko jedna z liczb może dzielić się przez Wobec dowolności znaczy to, że liczby są parami względnie pierwsze.
I na odwrót, gdy tak jest, wówczas dla każdej liczby pierwszej mamy w ciągu co najwyżej jeden wyraz niezerowy; nierównść (1) przechodzi w równość, i w konsekwencji
Podsumowując: dla równość zachodzi wtedy i tylko wtedy, gdy liczby są parami względnie pierwsze; dla ta równość jest tożsamością.
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (167 KB)
Niech będzie takim wielomianem o współczynnikach rzeczywistych, że
Dowieść, że dla
Rozwiązanie
Gdy jest funkcją stałą, implikacja jest oczywista. Dalej przyjmijmy, że jest wielomianem stopnia dodatniego. Wielomian ma taki sam stopień, a przy tym przyjmuje - zgodnie z założeniem - wyłącznie wartości nieujemne. Jest to więc wielomian stopnia parzystego. Ten sam stopień ma zarówno wielomian jak i wielomian Każdy z tych wielomianów, jako funkcja ciągła zmiennej rzeczywistej, mająca granicę przy przyjmuje w pewnym punkcie osi liczbowej swoją wartość minimalną. Niech więc
W punkcie, realizującym minimum, pochodna jest równa zeru: Zauważmy, że, w myśl założenia zadania,
Podstawiając dostajemy Jest to wartość minimalna wielomianu zatem
Podstawiamy i mamy To wartość minimalna wielomianu Zatem dla
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (87 KB)
W czworokącie wypukłym punkty i są odpowiednio środkami boków i zaś przekątne przecinają się w punkcie Wykazać, że prosta zawierająca dwusieczną kąta jest prostopadła do prostej wtedy i tylko wtedy, gdy
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (87 KB)
Częścią wspólną dwóch jednakowych kwadratów jest ośmiokąt. Boki jednego z kwadratów zostały narysowane na czerwono, drugiego zaś na niebiesko. Udowodnić, że suma długości czerwonych boków ośmiokąta jest równa sumie długości jego niebieskich boków.
Wskazówka
Przesuń jeden kwadrat tak, aby jego środek pokrył się ze środkiem drugiego kwadratu.
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (87 KB)
Płaszczyzna przecina krawędzie boczne graniastosłupa prostego o podstawie równoległoboku, tworząc w przekroju czworokąt wypukły Niech będzie odległością punktu od płaszczyzny ustalonej podstawy graniastosłupa. Udowodnić, że
Wskazówka
Wykaż, że czworokąt jest równoległobokiem i przesuń go tak, aby jego środek pokrył się ze środkiem podstawy.
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (87 KB)
Płaszczyzna przecina krawędzie boczne graniastosłupa prawidłowego sześciokątnego, tworząc w przekroju sześciokąt wypukły Niech będzie odległością punktu od płaszczyzny ustalonej podstawy graniastosłupa. Dowieść, że
Wskazówka
Udowodnij najpierw, że (wykorzystaj poprzednie zadanie).
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (111 KB)
Dla każdego z rysunków (a) i (b) wykaż, że pole obszaru kolorowego równe jest polu obszaru szarego.
Rozwiązanie
a)
Dodajmy do każdego z obszarów (kolorowego i szarego) białe fragmenty małych kół. Kolorowy obszar uzupełnimy w ten sposób do pełnych czterech małych kół, szary zaś - do pełnego dużego koła. Ale co kończy dowód.
b)
Na mocy powyższej obserwacji, łączne pole czterech małych kół równe jest polu dużego koła. Wobec tego fragmenty dużego koła przykryte przez małe koła dwukrotnie (obszar kolorowy) mają pole równe fragmentom nieprzykrytym wcale (szary obszar).
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (111 KB)
Średnicę koła o promieniu podzielono na równe części i narysowano półokręgi jak na rysunku. Wykaż, że jednobarwne obszary mają równe pola i obwody.
Rozwiązanie
Oznaczmy przez liczbę części i przez pole półkola o średnicy Wówczas pole półkola o średnicy -krotnie większej równe jest Ponadto różnica pól półkoli o średnicy -krotnie większej i -krotnie większej wynosi
Pola poszczególnych części połowy danego koła są zatem kolejnymi nieparzystymi wielokrotnościami a pola jednobarwnych obszarów to kolejno razy: czyli zawsze a więc istotnie wszystkie są równe.
Obwód każdego z obszarów składa się z 3 lub 4 półokręgów o sumie średnic równej Półokrąg o średnicy ma długość ; półokręgi o średnicach sumujących się do również mają taką łączną długość.
Stąd obwód każdego z rozważanych obszarów równy jest czyli obwodowi wyjściowego koła.
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (111 KB)
W dane półkole "wpisano" dwa kwadraty jak na rysunku. Dla jakiego położenia punktu suma pól tych kwadratów jest największa?
Rozwiązanie
Oznaczmy wierzchołki oraz długości boków kwadratów jak na rysunku i niech punkt dzieli odcinek tak, że Na mocy twierdzenia Pitagorasa czyli Punkt leży więc nie tylko na średnicy półkola, ale też na symetralnej jego cięciwy jest więc środkiem półkola.
Wobec tego suma pól kwadratów jak już wiemy równa równa jest kwadratowi promienia półkola, nie zależy więc od położenia punktu
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (111 KB)
Punkty leżą w tej kolejności na jednej prostej, przy czym Narysowano półokręgi jak na rysunku, punkty i są środkami dwóch z nich. Wykaż, że pole szarego obszaru równe jest polu koła o średnicy
Rozwiązanie
Pole koła to razy pole kwadratu weń wpisanego (równe ). Zastąpmy więc każde z półkoli odpowiednią połówką kwadratu. Uzyskujemy w ten sposób kwadrat wpisany w koło o średnicy (szczegóły dowodu pozostawiam Czytelnikowi).
W pewnym kraju jest miast. Między niektórymi parami miast istnieją dwukierunkowe połączenia lotnicze, których w sumie jest Ceny biletów na różnych odcinkach są różne, ale na każdym odcinku cena jest taka sama niezależnie od kierunku lotu. Wyznaczyć najmniejszą stałą (niezależną od i ) o tej własności, że zawsze można tak zaplanować podróż złożoną z co najmniej przelotów, aby każdy kolejny lot był droższy od poprzedniego.
Rozwiązanie
Udowodnimy, że
Zauważmy, że jeżeli i wszystkie połączenia są realizowane między rozłącznymi parami miast, to każda podróż może być złożona z tylko jednego lotu. Stąd
Rozważmy następujące doświadczenie trwające dni. W każdym z miast umieśćmy na początku jednego turystę. Pierwszego dnia zaplanujmy loty pary turystów, którzy znajdują się w miastach, między którymi kursuje najtańszy lot; drugiego dnia - pary turystów, którzy znajdują się w miastach, między którymi jest drugi najtańszy lot itd.
Po dniach każdy turysta będzie już po podróży mającej tę własność, że każdy kolejny lot był droższy od poprzedniego. Ponadto łącznie wszyscy turyści wykonają w sumie lotów, gdyż każdego dnia dokładnie dwóch wsiadło do samolotu. Stąd wniosek, że średnia długość podróży wśród wszystkich turystów jest równa lotów. W związku z tym istnieje turysta, którego wycieczka jest złożona z co najmniej tylu lotów, a zatem
W pewnym kraju jest skończona liczba miast. Między niektórymi parami miast istnieją jednokierunkowe połączenia autobusowe. Sieć komunikacyjna ma tę własność, że nie można zaplanować podróży złożonej z co najmniej jednego kursu, która zaczyna się i kończy w tym samym mieście. Udowodnić, że istnieje miasto, z którego nie można wyjechać autobusem oraz miasto, do którego nie można dojechać.
Rozwiązanie
Każdą podróż złożoną z co najmniej jednego kursu autobusem nazwiemy trasą; skoro żadna trasa nie odwiedza tego samego miasta więcej niż raz, to wszystkich tras jest skończenie wiele. Wobec tego możemy wybrać (co najmniej jedną) trasę złożoną z maksymalnej możliwej liczby kursów.
Miasto na końcu trasy ma tę własność, że nie kursuje zeń żaden autobus - w przeciwnym przypadku można by przedłużyć trasę o ten kurs, otrzymując albo trasę dłuższą (co przeczy wyborowi ), albo trasę odwiedzającą dwa razy to samo miasto (co przeczy założeniom zadania). Podobnie początek trasy to miasto, do którego nie można dojechać autobusem.
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (102 KB)
Zadanie 754 zaproponował pan Mikołaj Pater.
Znaleźć wszystkie trójki liczb rzeczywistych spełniające układ równań
Rozwiązanie
Niech będą liczbami nieujemnymi, spełniającymi podany układ równań. Ich suma, więc i jej kwadrat, wynosi 1; wobec tego
Wstawiając to do drugiego równania układu, po prostym przekształceniu dostajemy równanie
(1)
Funkcja jest ściśle wypukła w przedziale zatem spełnia nierówność Jensena
(2)
Równanie (1) oznacza, że (dla rozważanych liczb ) nierówność (2) staje się równością, co ma miejsce jedynie, gdy te liczby są równe. Ich suma jest jedynką, więc ; ta trójka liczb spełnia oba równania układu i stanowi jego jedyne rozwiązanie.
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (102 KB)
Wewnątrz trójkąta leży punkt Proste i przecinają boki i odpowiednio w punktach i Udowodnić, że jeśli to
Rozwiązanie
Weźmy pod uwagę okrąg dopisany do trójkąta przy boku styczny do tego boku w punkcie oraz okrąg dopisany do trójkąta przy boku styczny do prostej w punkcie Wzory, wyrażające długości odcinków stycznych, są dobrze znane (lub/oraz łatwe do uzasadnienia):
Odejmujemy stronami:
To wyrażenie ma wartość 0, w myśl założenia zadania. Stąd wniosek, że punkty i pokrywają się; to zaś oznacza, że i to ten sam okrąg, styczny do prostych (kolejno) w punktach Z położenia tych punktów na odpowiednich prostych wynikają równości
Sumy, uzyskane po prawych stronach, są równe, bo Stąd równość sum po lewych stronach - czyli teza zadania.
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (1922 KB)
Na okrągłym stoliku gracze kładą złotówki, przy czym nie mogą one wystawać poza stolik ani nachodzić na siebie oraz nie wolno przesuwać leżących już monet.
Rozwiązanie
Wygrywa umieszcza pierwszą złotówkę na środku stolika, po czym na każdy ruch przeciwnika odpowiada, kładąc monetę symetrycznie względem środka. Jeśli znalazł miejsce na monetę, to też znajdzie - miejsce symetryczne jest wolne.
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (1922 KB)
Na płaszczyźnie danych jest 20 wektorów. Gracze wybierają po jednym z nich. Wygrywa ten, kto na końcu ma dłuższą sumę wybranych wektorów.
Rozwiązanie
Oznaczmy przez i sumy wektorów wybranych przez graczy, a przez sumę danych wektorów: Jeśli to gra kończy się remisem, bo Jeśli to wektory i tworzą trójkąt - być może zdegenerowany. Stąd wtedy i tylko wtedy, gdy koniec wektora znajduje się po tej samej stronie symetralnej wektora co koniec Strategią dla jest zatem maksymalizowanie składowej w kierunku czyli spośród dostępnych wektorów branie zawsze takiego o największej składowej w kierunku Wygrywa lub remisuje, bo bierze zawsze wektor o co najwyżej równie dużej składowej w tym kierunku i łącznie ma tyle samo wektorów. Gdy gra jest remisowa, żadna inna strategia nie zagwarantowałaby wygranej.
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (1922 KB)
Gracze stawiają pionki, po jednym, na polach nieskończonej szachownicy. Gracz wygrywa, jeżeli utworzy ze swoich pionków kwadrat
Rozwiązanie
Pokolorujmy szachownicę w mur. Każdy kwadrat zawiera w całości pewną cegłę Jeśli zawsze wstawia swój pionek, złośliwie, do tej samej cegły, w której właśnie zagrał to nie może wygrać. Jest to więc strategia nieprzegrywająca dla Pozostawiam Czytelnikom podobne sprawdzenie, że nie ma strategii wygrywającej.
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (1922 KB)
Planszą do gry są wierzchołki trójkąta oraz 7 punktów z jego wnętrza, żadne trzy punkty planszy nie są współliniowe. Gracze rysują nieprzecinające się odcinki łączące dwa z danych 10 punktów.
Wskazówka
Po grze plansza staje się grafem planarnym o trójkątnych ścianach. Wykorzystaj fakt, że oraz wzór Eulera gdzie to liczba punktów planszy, - liczba narysowanych odcinków, zaś - liczba ścian (wliczając też ścianę zewnętrzną).
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (1922 KB)
Dana jest tablica Dwaj gracze na przemian wykonują ruchy, z których każdy polega na wybraniu białego albo czarnego pionka i postawieniu go na wybranym wolnym polu. Wygrywa ten, którego ruch doprowadził do powstania ciągu 5 kolejnych pionków tego samego koloru w linii pionowej, poziomej lub ukośnej. Zbadaj, czy dla gracza rozpoczynającego grę istnieje strategia zapewniająca mu zwycięstwo.
Wykazać, że każdą dodatnią liczbę całkowitą można zapisać w postaci różnicy dwóch dodatnich liczb całkowitych, które mają tę samą liczbę różnych dzielników pierwszych.
Rozwiązanie
Jeżeli jest liczbą parzystą, to żądanym przedstawieniem jest
Przypuśćmy, że jest liczbą nieparzystą i niech będzie najmniejszą nieparzystą liczbą pierwszą, która nie jest dzielnikiem liczby Wówczas przedstawienie liczby w postaci różnicy
spełnia warunki zadania. Rzeczywiście, każda z liczb oraz ma dokładnie te dzielniki pierwsze co liczba a ponadto po jednym dodatkowym - odpowiednio oraz
Dany jest okrąg o średnicy oraz łamana o końcach należących do tego okręgu, której długość jest mniejsza od Udowodnić, że istnieje średnica okręgu która jest rozłączna z
Rozwiązanie
Oznaczmy przez końce łamanej Niech będzie średnicą okręgu równoległą do Udowodnimy, że spełnia warunki zadania.
Przypuśćmy przeciwnie, czyli że łamana ma ze średnicą co najmniej jeden punkt wspólny i oznaczmy fragmenty łamanej od punktu do punktu oraz od punktu do punktu odpowiednio przez oraz
Rozważmy symetrię względem prostej zawierającej Wówczas, skoro to odcinek jest średnicą wobec czego
gdzie oznaczają długości odpowiednich łamanych. Uzyskana sprzeczność kończy rozwiązanie zadania.
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (65 KB)
Zadanie 752 zaproponował pan Witold Bednarek z Łodzi.
Znaleźć wszystkie pary liczb całkowitych dodatnich, których średnia arytmetyczna i średnia geometryczna różnią się o 1.
Rozwiązanie
Niech będą liczbami naturalnymi, spełniającymi warunek Wymierny pierwiastek z liczby naturalnej jest liczbą naturalną. Zatem musi być kwadratem liczby naturalnej. Oznaczając przez największy wspólny dzielnik liczb (tak, że ; względnie pierwsze) widzimy, że czynniki muszą być kwadratami: ( naturalne). Badane równanie przybiera postać ; po przekształceniu: Stąd wniosek, że
Uzyskaliśmy odpowiedź: liczby to podwojone kwadraty dwóch kolejnych liczb naturalnych. Proste sprawdzenie pokazuje, że każda taka para spełnia wymagany warunek.
Artykuł źródłowy w wersji do druku [application/pdf]: (65 KB)
Trójkąt równoboczny o boku długości został podzielony (prostymi równoległymi do boków) na trójkątów o boku 1 (trójkątów jednostkowych). Wierzchołkom powstałej siatki zostały przyporządkowane różne liczby rzeczywiste ( różnych liczb). Trójkąt jednostkowy nazwiemy zorientowanym dodatnio, jeśli - idąc wzdłuż jego brzegu, w kierunku wzrastania liczb przy wierzchołkach (tj. startując od najmniejszej i idąc przez średnią do największej) - mamy jego wnętrze po lewej stronie. Dla ustalonej liczby naturalnej wyznaczyć najmniejszą i największą możliwą wartość liczby trójkątów jednostkowych zorientowanych dodatnio.
Rozwiązanie
Utworzona siatka składa się z krawędzi i rozcina płaszczyznę na obszarów: trójkącików jednostkowych oraz składową nieograniczoną, nazywaną oceanem. Każdą krawędź traktujemy jako odcinek skierowany, od końca, oznaczonego liczbą mniejszą, do końca, oznaczonego liczbą większą. W pobliżu każdej krawędzi kładziemy marker na obszarze, który do niej przylega po stronie lewej (względem zwrotu strzałki).
Łącznie położyliśmy markerów. Rysunek ilustruje sytuację, gdy (więc ), wraz z przykładowym ponumerowaniem wierzchołków; kropki oznaczają markery; zacienione są trójkąciki zorientowane dodatnio (w sensie sprecyzowanym w treści zadania).
Na każdym trójkąciku zorientowanym dodatnio znalazły się dwa markery; na trójkąciku zorientowanym ujemnie - jeden marker. Więc jeśli mamy trójkącików zorientowanych dodatnio, to w obrębie całego dużego trójkąta znalazło się markerów. Pozostałe, w liczbie są na oceanie.
Każdy marker na oceanie odpowiada krawędzi zorientowanej ujemnie względem wnętrza dużego trójkąta - czyli takiej, że obchodząc cały jego brzeg i mając jego wnętrze po lewej stronie, idziemy niezgodnie ze zwrotem strzałki (odnotowujemy spadek wartości przy wierzchołkach). Może być tylko jeden taki odcinek, mogą to też być wszystkie z wyjątkiem jednego (czyli ). Dostajemy nierówności ; po podstawieniu i prostym przekształceniu uzyskujemy dwustronne oszacowanie
Po obu stronach jest możliwa realizacja równości: wystarczy oznaczyć wierzchołki siatki, leżące na brzegu dużego trójkąta, liczbami tworzącymi ciąg monotoniczny (po wystartowaniu z dowolnie wybranego wierzchołka oraz ustaleniu kierunku obchodzenia), z jedynym zakłóceniem monotoniczności przy zamknięciu cyklu. Liczby po obu stronach napisanej nierówności stanowią odpowiedź na pytanie postawione w zadaniu. [Warto zauważyć, że liczby, przyporządkowane wierzchołkom wewnętrznym, nie mają już dla wartości żadnego znaczenia].