Funkcja Lamberta
Określona na półprostej funkcja jest ciągła i rosnąca, a zbiorem jej wartości jest półprosta Można więc jednoznacznie zdefiniować funkcję odwrotną do tj. taką, że dla każdego
Funkcję tę nazywa się obecnie funkcją Lamberta, ponieważ zagadnienia z nią związane rozważane były już przez osiemnastowiecznego matematyka Johanna Heinricha Lamberta (a także przez Eulera). Przydaje się ona do opisu rozwiązań ważnych w zastosowaniach równań różniczkowych z opóźnieniem i niektórych równań fizyki kwantowej, a także, jako funkcja tworząca, w kombinatoryce. Czytelnik zechce sprawdzić, że jest rozwiązaniem równania i ustalić, czy liczba ta jest mniejsza od 3.
Udowodnimy, że
Twierdzenie. Dla liczb zespolonych dostatecznie bliskich zera (można też ograniczyć się do rzeczywistych bez potrzeby wprowadzania zmian w dowodzie) funkcję można przedstawić w postaci szeregu potęgowego
gdzie – ponieważ gdy więc dla wszystkich dla których szereg ten jest zbieżny.
Trzeba wykazać, że dla powyższego szeregu równość jest spełniona dla wszystkich z pewnego otoczenia zera. Przyda się nam prosta tożsamość kombinatoryczna.
Dowód lematu. Rozważmy funkcje Dla niech oznacza czyli rodzinę tych funkcji ze zbioru w zbiór które nie przyjmują wartości Dla dowolnych mamy
Żadna z funkcji określonych na zbiorze -elementowym nie może przyjmować różnych wartości, więc to rodzina wszystkich funkcji ze zbioru w zbiór Zatem ze wzoru włączeń-wyłączeń wnioskujemy, że
a to już jest równoważne dowodzonej tezie.
Niech teraz będzie taką liczbą dodatnią, że Jeśli to więc co usprawiedliwia zmianę kolejności sumowania:
Skorzystaliśmy tu ze znanego rozwinięcia funkcji wykładniczej w szereg potęgowy, a następnie pogrupowaliśmy składniki według potęg parametru Współczynnik przy jest równy a dla mamy
na mocy lematu. Zatem wykazaliśmy, że dla wszystkich liczb zespolonych z koła otwartego o środku w zerze i promieniu Zawiera się ono w spójnym podzbiorze otwartym płaszczyzny zespolonej
Czytelnik obeznany nieco z teorią funkcji analitycznych bez problemu wywnioskuje stąd, że dla a więc w szczególności dla Przechodząc do granicy otrzymamy też równość czyli
Omówione rozwinięcie funkcji w szereg to szczególny przypadek nieco bardziej skomplikowanego klasycznego wzoru Lagrange’a – jeśli rozwija się w szereg potęgowy na pewnym otoczeniu zera, a ponadto i to istnieje funkcja analityczna rozwijalna na pewnym otoczeniu zera w szereg i taka, że dla dostatecznie bliskich zera, a przy tym
Gdy to skąd łatwo otrzymać współczynniki funkcji Lamberta.