Drobiazgi
Skąd się wzięło siedem?
Począwszy od Pitagorasa wierzymy, że przyroda działa zgodnie z regułami matematyki. Wobec tego odszukajmy reguły, którymi kierował się siódmaczek (Trientalis) z naszych zagajników, wybierając siedmiokrotną symetrię swoich kwiatów.
Parkietaże płaszczyzny
-kątami foremnymi są możliwe tylko dla 3, 4 i 6. Krystalografia dopuszcza tylko krotność 2, 3 i 6. Siedmiokąta foremnego nie da się skonstruować cyrklem i linijką. Skąd więc 7?
Jedyne, co przychodzi do głowy, to
-kąty foremne gwiaździste. Ale dla
są takie dwa. Pojawia się więc pytanie, który z nich wybrało DNA siódmaczka.
Zagadka, zupełnie jak ze wzorami Ramanujana.
-kąt foremny gwiaździsty to wpisana w okrąg łamana dłuższa od okręgu, złożona z cięciw jednakowej długości. Jest ich
, gdzie
to funkcja Eulera, której wartości to
to różne dzielniki pierwsze 