Niebo jak własna kieszeń
Niebo w grudniu (2020)
Grudzień jest miesiącem z najdłuższymi nocami i najkrótszymi dniami. W drugiej połowie miesiąca, 21 grudnia, Słońce osiągnie najbardziej na południe wysunięty punkt ekliptyki, i tym samym na naszej półkuli Ziemi zacznie się astronomiczna zima...
W dniu przesilenia zimowego (a także w dniu przesilenia letniego pół roku później) występują największe różnice w długości dnia i nocy między poszczególnymi szerokościami geograficznymi. W Polsce między Bieszczadami a wybrzeżem Bałtyku różnica ta przekracza godzinę. Ze względu na eliptyczność orbity Ziemi i fakt, że na początku stycznia Ziemia znajduje się w peryhelium swojej orbity, czyli najbliżej Słońca, i dlatego porusza się najszybciej w ciągu roku - najwcześniejszy zachód Słońca i jego najpóźniejszy wschód nie występują tego samego dnia, tylko w znacznej odległości czasowej. Najwcześniejszy zachód Słońca ma miejsce 12 grudnia, a najpóźniejszy wschód - 30.
Pod względem widoczności Księżyca grudzień jest podobny do listopada: na początku i końcu miesiąca noce rozświetli Księżyc w pełni, a środek miesiąca upłynie przy nowiu Srebrnego Globu, a zatem wtedy noce staną się najciemniejsze, i to najciemniejsze w całym roku w związku ze Słońcem schowanym bardzo głęboko pod horyzontem. Księżyc przeszedł przez pełnię 30 listopada, zajmując wtedy pozycję między Plejadami a Hiadami w Byku. Ostatnia kwadra przypada w Lwie 8 grudnia, 14 grudnia - nów w Wężowniku, 22 grudnia - I kwadra w Wielorybie, zaś 30 grudnia - pełnia w Bliźniętach. W połowie miesiąca, 14 grudnia, podczas nowiu, Księżyc na chwilę zasłoni swoją tarczą tarczę słoneczną i dojdzie wtedy do całkowitego zaćmienia Słońca. Niestety żadnej z faz tego zjawiska nie da się dostrzec z Europy. Pas zaćmienia całkowitego przejdzie od południowego Pacyfiku, poprzez Chile i Argentynę, po południowy Atlantyk. Maksymalna długość trwania fazy całkowitej wyniesie ponad 2 minuty.
W grudniu widoczne są prawie wszystkie planety Układu Słonecznego, zabraknie tylko Merkurego, który w listopadzie osiągnął maksymalną elongację zachodnią, zaś 20 grudnia przejdzie przez koniunkcję górną ze Słońcem. Termin ten oznacza, że planeta z naszej perspektywy znajduje się za Słońcem, a w związku z tym najdalej od nas, i porusza się najwolniej. Z tego powodu przez cały miesiąc Merkury przebywa nie dalej niż kilka stopni od Słońca i pozostaje niewidoczny. Mimo tego to właśnie Merkury weźmie udział w jednym z ciekawszych zdarzeń astronomicznych miesiąca: 14 grudnia, a zatem podczas wspomnianego już nowiu, nastąpi zakrycie planety przez Księżyc. To zjawisko z kolei da się dostrzec z większej części Europy. Jednak należy ono do zjawisk ekstremalnych: dojdzie do niego zaledwie 3,5 stopnia od Słońca. Trzeba więc bardzo uważać, żeby podczas obserwacji nie uszkodzić sobie wzroku. Merkury zniknie za księżycową tarczą około godziny 10:55 i wyłoni się zza niej 25 minut później. Podczas zakrycia jasność planety wyniesie i tak jasną planetę bez kłopotu dostrzegą osoby, które znajdą się w pasie całkowitego zaćmienia Słońca.
Ozdobą wieczornego nieba w grudniu nisko na południowym zachodzie są planety Jowisz i Saturn, tworzące przez cały miesiąc bardzo ciasną parę oraz planeta Mars, wędrująca po zmierzchu po południowej stronie nieba w połowie odległości między widnokręgiem a zenitem. Planety Jowisz i Saturn dążą do styczniowego spotkania ze Słońcem i w grudniu przejdą z gwiazdozbioru Strzelca do gwiazdozbioru Koziorożca. Obie planety zachodzą jakieś dwie godziny po Słońcu i ich warunki obserwacyjne są słabe, a obrazy teleskopowe silnie zaburzane przez naszą atmosferę. W grudniu jasność Jowisza spadnie poniżej a średnica jego tarczy - poniżej 34". Saturn świeci blaskiem przy średnicy tarczy 16".
Jowisz zacznie miesiąc nieco ponad na zachód od Saturna, ale każdego kolejnego dnia dystans między nimi zauważalnie się zmniejszy. Minimalną odległość zauważymy 21 grudnia, gdy obie planety przedzieli odległość zaledwie 6', czyli zmieszczą się one w polu widzenia teleskopów z całkiem dużym powiększeniem. Ostatniego dnia roku dystans między nimi urośnie do ponad Do koniunkcji Jowisza z Saturnem dochodzi regularnie prawie co 20 lat, co wynika z okresów obiegu Słońca przez obie planety. Tegoroczne zbliżenie planet jest największym zbliżeniem od blisko 400 lat! I największym w XXI wieku. Dużo lepiej widoczne złączenie obu planet miało miejsce 40 lat temu, jednak wtedy dzielił je dystans co najmniej 9-krotnie większy. Jeszcze większe zbliżenie Jowisza z Saturnem zdarzy się w marcu 2080 r., też na tle Koziorożca, lecz na niebie porannym, a zatem dobrze widoczne na półkuli południowej. Grudniowe złączenie planet uświetni powracający po nowiu Księżyc, a 16 grudnia jego tarcza w fazie 11% pokaże się na wschód od nich.
Planeta Mars wciąż jest widoczna bardzo dobrze, choć w trakcie miesiąca jej jasność spadnie z do zaś średnica tarczy zmniejszy się z 14 do 10". Czerwona Planeta w grudniu pokona na tle gwiazdozbioru Ryb i góruje nadal po zapadnięciu nocy astronomicznej. Pod koniec miesiąca Mars zbliży się na mniej niż do Urana, który kreśli swoją pętlę na tle gwiazdozbioru Barana i świeci blaskiem Pod koniec miesiąca, 23 grudnia, Marsa odwiedzi Księżyc w fazie 66%, przechodząc na południe od niego. Dobę później Srebrny Glob z tarczą oświetloną w 75% przejdzie o ponad stopień bliżej od Urana.
Wieczorem widoczna jest także planeta Neptun, jednak do jej dostrzeżenia potrzebna jest przynajmniej lornetka, a jeszcze lepiej teleskop. Neptun porusza się już ruchem prostym i do końca miesiąca oddali się od gwiazdy Aqr na ponad jednocześnie zbliży się na niewiele ponad do gwiazdy 96 Aqr. W grudniu jasność Neptuna wynosi Księżyc odwiedzi planetę 20 grudnia, na dzień przed I kwadrą.
Poranne niebo już od kilku miesięcy ozdabia planeta Wenus. W grudniu jej warunki obserwacyjne niestety się pogarszają: planeta dąży do koniunkcji górnej ze Słońcem, przez którą przejdzie 26 marca przyszłego roku, i do końca miesiąca jej elongacja zmniejszy się do Nachylenie ekliptyki do porannego widnokręgu jest o tej porze roku niekorzystne, stąd wysokość Wenus nad widnokręgiem do końca miesiąca spadnie z 13 do W grudniu jasność planety utrzyma się na poziomie Planeta zacznie miesiąc w Wadze: 4 grudnia Wenus przejdzie nieco ponad od gwiazdy Zuben Elegnubi, 12 i 13 grudnia minie ją bardzo cienki sierp Księżyca tuż przed nowiem. 13 grudnia na wschód od księżycowej tarczy pokaże się gwiazda Graffias, którą Wenus minie w 1/3 tej odległości 5 dni później, a 24 grudnia planeta przejdzie od Antaresa w Skorpionie.
W grudniu promieniuje coroczny rój meteorów Geminidów. Jest to najobfitszy rój meteorów w ciągu roku. W maksimum około 13 grudnia można liczyć nawet na 150 meteorów na godzinę. W Polsce Geminidy są widoczne bardzo dobrze: radiant roju, znajdujący się niecałe od Kastora w Bliźniętach wschodzi o zmierzchu i góruje przed godziną 2 na wysokości przekraczającej W tym roku warunki obserwacyjne Geminidów są bardzo dobre w związku z nowiem Księżyca.