Niebo jak własna kieszeń
Niebo w marcu (2019)
Trzeci miesiąc roku zacznie się dobrą widocznością Merkurego na niebie wieczornym. Pierwsza planeta od Słońca pod koniec lutego oddaliła się od niego na ponad i dąży do koniunkcji dolnej, przez którą przejdzie w połowie marca. Początkowo Merkury, godzinę po zmierzchu, zajmie pozycję na wysokości około nad zachodnią częścią widnokręgu. Planeta pozostanie widoczna przez pierwszy tydzień marca, stopniowo słabnąc od do W tym samym czasie tarcza planety zwiększy średnicę z 8 do 9", zmniejszając przy tym fazę z 36 do 12%.
Na pożegnanie zanikający Merkury spotka się z Księżycem w fazie bardzo cienkiego sierpa. Srebrny Glob 6 marca po południu naszego czasu przejdzie przez nów i już następnego dnia, dzięki korzystnemu nachyleniu ekliptyki do wieczornego widnokręgu, można próbować go dostrzec zaraz po zmierzchu nisko nad zachodnim nieboskłonem. Jednak jest to zadanie dla doświadczonych obserwatorów, gdyż pół godziny po zachodzie Słońca Księżyc znajdzie się na wysokości zaledwie nad horyzontem, pokazując sierp w fazie 1%. Na pewno przy próbach jego odszukania przyda się lornetka albo teleskop. Tego dnia jasność Merkurego osłabnie do i w tym momencie raczej nie da się go dostrzec. Dobę później Księżyc będzie dużo łatwiejszy do odnalezienia. Godzinę po zmierzchu pokaże się na wysokości w fazie 4%. Wtedy planeta Merkury znajdzie się na zachód od Księżyca, świecąc z jasnością na wysokości
Przed minięciem Merkurego na początku miesiąca, jeszcze przed nowiem, Księżyc spotka się z dwiema planetami Układu Słonecznego: Saturnem i Wenus. W odróżnieniu od nachylenia wieczornego, na niebie porannym na przełomie zimy i wiosny ekliptyka nachylona jest niekorzystnie, stąd wszystkie przebywające blisko niej obiekty wznoszą się niezbyt wysoko ponad linię horyzontu, położone zaś blisko ekliptyki i jednocześnie blisko Słońca obiekty wschodzą tuż przed nim. Pierwszego dnia miesiąca Srebrny Glob wzejdzie 2,5 godziny przed Słońcem, a na godzinę przed świtem zdąży się wznieść na wysokość pokazując tarczę oświetloną w 24%. Niewiele ponad na wschód od niego znajdzie się wianuszek gwiazd z północno-wschodniej części Strzelca, kolejne dalej w tym samym kierunku - planeta Saturn, zaś jeszcze kolejne dalej - planeta Wenus. Dobę później Księżyc w fazie zmniejszonej do 17% pokaże się między Saturnem a Wenus, natomiast 3 marca 10-procentowy sierp Księżyca na godzinę przed świtem dopiero zacznie wschodzić, docierając na odległość na wschód od Wenus. Całej trójce z dystansu towarzystwa dotrzyma planeta Jowisz.
Saturn z Jowiszem powoli oddalają się od Słońca, dążąc do swoich opozycji w czerwcu i lipcu, zatem ich warunki obserwacyjne w marcu powoli się poprawiają. W trakcie miesiąca jasność Jowisza urośnie od -2 do a tarcza planety zwiększy średnicę z 36 do 40". Saturn w tym roku zakreśli zygzak niedaleko opisywanego już łuku gwiazd, wśród których są m.in. o, i Sagittarii. Do końca marca planeta oddali się od niego na jej jasność utrzyma się na poziomie tarcza zaś urośnie do 16". W przeciwieństwie do dwóch poprzednich planet warunki obserwacyjne Wenus w marcu znacznie się pogorszą, choć planeta nadal zachowa dużą odległość od Słońca (pod koniec miesiąca ). Jednak tutaj najbardziej ujawni się niekorzystne nachylenie ekliptyki do widnokręgu i planeta już w trzeciej dekadzie miesiąca na godzinę przed świtem nie zdąży jeszcze pojawić się na nieboskłonie. Można ją zatem obserwować tylko w pierwszej połowie marca, nisko nad południowo-wschodnim horyzontem, gdzie pokaże tarczę o jasności około średnicy 15" i fazie 70-kilka procent.
Księżyc po spotkaniu z Merkurym bardzo szybko poprawi swoją widoczność, wznosząc się każdej kolejnej nocy wyraźnie wyżej i przebywając nad horyzontem długo po zmierzchu, mimo wciąż niezbyt dużej fazy. Zarówno na początku miesiąca, jak i po nowiu ładnie widoczne będzie tzw. światło popielate Księżyca, czyli jego nocna część, oświetlona światłem odbitym od Ziemi. Warto tutaj pamiętać o tym, że faza Księżyca widoczna z Ziemi i faza Ziemi widoczna z Księżyca uzupełniają się do pełni. Czyli jak dla Ziemian Księżyc jest blisko nowiu, to dla potencjalnych selenonautów w tym samym momencie Ziemia jest bliska pełni. Nasza planeta jest prawie 4-krotnie większa od swego satelity, a także odbija w przestrzeń kosmiczną dużo więcej padającego na nią światła. Stąd Ziemia na niebie księżycowym jest znacznie jaśniejsza od Księżyca na naszym niebie. Nie powinno zatem dziwić, że nocna strona Srebrnego Globu w fazie wąskiego sierpa jest bardzo jasna i łatwo widoczna gołym okiem.
W dniach 9-11 marca naturalny satelita Ziemi odwiedzi planety Uran i Mars. Pierwszego z wymienionych dni Księżyc w fazie 9% pokaże się pod Uranem, 10 marca, w fazie na lewo od Urana i jednocześnie pod Marsem, 11 marca zaś oświetlenie księżycowej tarczy zwiększy się do 23%, a Mars znajdzie się w odległości na godzinie 2 względem niej. Obie planety zaczną miesiąc w gwiazdozbiorze Barana. Uran zagości w Baranie przez następne kilka lat, natomiast Czerwona Planeta w trzeciej dekadzie marca przejdzie do sąsiedniego Byka i 29 marca minie Plejady w odległości 3,5 stopnia. Do tego czasu dystans między planetami wzrośnie do prawie Planeta Uran zbliży się do kwietniowej koniunkcji ze Słońcem, więc będzie dobrze widoczna na ciemnym niebie tylko na początku marca, gdy około godz. 19:30 znajdzie się na wysokości nad zachodnim widnokręgiem, świecąc z jasnością Potem stopniowo zejdzie niżej, by pod koniec miesiąca zachodzić na początku nocy astronomicznej. Mars podda się wolniej, i na koniec miesiąca o tej samej porze znajdzie się na wysokości prawie Lecz do tego czasu jego blask osłabnie do czyli sporo poniżej jasności nieodległego Aldebarana o podobnej barwie, zaś tarcza planety skurczy się do średnicy poniżej 5".
13 marca Księżyc w fazie 43% pokaże się od najjaśniejszej gwiazdy Byka, po czym dobę później przejdzie przez I kwadrę na pograniczu gwiazdozbiorów Byka, Oriona i Bliźniąt. 19 marca Srebrny Glob oświetlony w 94% minie Regulusa, najjaśniejszą gwiazdę Lwa, w odległości a 21 marca o godz. 1 przejdzie przez pełnię w gwiazdozbiorze Panny. 3 godziny wcześniej Słońce przekroczy równik niebieski w drodze na północ i tym samym na północnej półkuli Ziemi zacznie się astronomiczna wiosna. 22 marca Srebrny Glob wzejdzie na lewo od Spiki, najjaśniejszej gwiazdy Panny, natomiast 27 marca, dobę przez ostatnią kwadrą, minie w odległości dwóch swoich średnic planetę Jowisz. Oświetloną do połowy tarczę Księżyc zaprezentuje na tle zachodniej części gwiazdozbioru Strzelca, prawie dokładnie w miejscu, gdzie swoją pętlę rok temu kreślił Saturn. Planetę z pierścieniami Księżyc minie następnego ranka, przechodząc w podobnej odległości, jak przy Jowiszu, lecz od strony południowej.
Jeśli wszystko zostało po staremu, w nocy z 30 na 31 marca nastąpi zmiana czasu z zimowego na letni. Należy wtedy pamiętać o przesunięciu zegarów o godzinę do przodu.