Prosto z nieba
Pulsar w centrum Galaktyki
Pulsar jest stabilnie wirującą gwiazdą neutronową otoczoną magnetosferą, w której generowane jest promieniowanie radiowe, rejestrowane w ziemskich obserwatoriach w postaci pulsów. Niezwykła regularność pulsowania czyni z tego typu obiektów cenny przyrząd badawczy.
W szczególności zaburzenia cykliczności pulsowania obiektu w układzie podwójnym zdradzają wiele szczegółów na temat układu: masy pulsara i towarzysza, zmiany elementów orbitalnych itd. Jednym z marzeń astrofizyków zainteresowanych testowaniem teorii grawitacji jest obserwacja pulsara w ciasnym układzie podwójnym z czarną dziurą. Gdyby taki układ został odkryty, można by z łatwością i bardzo dokładnie wyznaczyć masę i moment pędu czarnej dziury. Niestety, w obecnie znanych relatywistycznych układach podwójnych z gwiazdami neutronowymi nie ma czarnej dziury - poszukiwania trwają.
Istnieje jednak inny, równie ciekawy przedstawiciel rodziny gwiazd neutronowych znajdujący się blisko czarnej dziury: jest to magnetar i powtarzalne źródło miękkich promieni SGR 1745-2900, znajdujące się w odległości kątowej 2,4" (około 0,1 pc) od galaktycznej czarnej dziury Sgr A*. Pole magnetyczne SGR 1745-2900 jest niezwykle duże nawet jak na gwiazdy neutronowe: i najprawdopodobniej to ono odpowiada za obserwowane energetyczne rozbłyski Magnetary kręcą się dość wolno (okresy obrotu w przedziale 2-12 s), stopniowo spowalniając obrót przez promieniowanie dipolowe i oddziaływanie pola magnetycznego z otoczeniem. W 2013 roku SGR 1745-2900 zaskoczył obserwatorów skokowym spowolnieniem obrotu - podobne zjawiska zwane glitchami obserwuje się u młodych pulsarów, jednak w ich przypadku mamy do czynienia ze skokowym przyspieszeniem obrotu. Co powoduje nagłe zmiany tempa rotacji? Nie do końca to wiadomo: teoretycy spekulują, między innymi, o trzęsieniach gwiazdy, prowadzącymi do przebudowy jej zewnętrznej skorupy i rekonfiguracji pola magnetycznego.
SGR 1745-2900 jest pierwszą gwiazdą neutronową obserwowaną tak blisko centrum Galaktyki (pierwszy rozbłysk został odkryty przez przypadek przez satelitę Swift w 2013 roku, gdy uwaga naukowców skierowana była na pobliski "obłok" G2, przelatujący obok Sgr A*), istnieje więc nadzieja, że centralne części Galaktyki zawierają również zwyczajne pulsary radiowe, które znajdują się jeszcze bliżej czarnej dziury i są dostatecznie jasne, by przydać się do pomiaru jej tempa wirowania, i do innych testów teorii Einsteina.