Jak wykryć salamandrę?
Przyjrzyjmy się problemowi, przed którym staje legislator wyborczy: podział kraju na okręgi wyborcze...
Ordynacja wyborcza występująca w Stanach Zjednoczonych przy House of Representative polega na wybraniu 435 kandydatów z 50 stanów. Każdy stan podzielony jest na jednomandatowe okręgi zwane też dystryktami. W każdym dystrykcie dokładnie jedna partia wygrywa, zdobywając miejsce w House of Representative. Okręgi są zdefiniowane przez terytorium, powinny być spójne oraz mieć taką samą populację. Liczba okręgów w danym stanie podyktowana jest populacją i już ona jest przedmiotem wielu dyskusji. Więcej na ten temat można znaleźć w literaturze pod nazwą apportionment. Upraszczając nieco problem, przeanalizujemy, w jaki sposób sprawiedliwie dokonać podziału na okręgi wyborcze.
Okazuje się, że manipulując podziałem na okręgi, nie zmieniając liczby wyborców w okręgach, można zmienić wyniki wyborów. Manipulacja w tym zakresie nazywa się gerrymanderingiem. Nazwa jest zbitką nazwiska amerykańskiego polityka Elbridge'a Gerry'ego oraz salamandry. W 1812 roku E. Gerry, jako gubernator stanu Massachusetts, zarządził podział stanu na dystrykty w taki sposób, aby zapewnić przewagę Partii Demokratyczno-Republikańskiej. Jeden z okręgów przypominał mityczną salamandrę i został określony przez Boston Gazette jako Gerry-mander. Od tego czasu problem nie zniknął, Stany Zjednoczone stale podejmują działania mające walczyć z tym problemem.
Wprowadzenie wskaźnika
Dla uproszczenia przyjmijmy, że w wyborach kandydują tylko 2 partie: i Wygrywają one miejsca w rządzie, które potem we własnym zakresie rozdzielają. Zakładamy, że okręgi są jednomandatowe (ich liczba jest ustalona z góry), że w każdym jest taka sama liczba wyborców oraz że w każdym ważne głosy oddaje dokładnie tyle samo osób. Zbiór okręgów oznaczmy przez Przyjmijmy następujące oznaczenia:
- - zbiór okręgów, w których wygrała partia
- - liczba głosów zdobytych przez partię w okręgu
- - całkowita liczba głosów oddanych na partię
- - liczba wszystkich głosów oddanych w okręgu
- - liczba miejsc zdobytych przez partię w -tym okręgu item - liczba wszystkich miejsc zdobytych przez partię
- - liczba wszystkich głosów oddanych w wyborach.
Zatem głosów oddanych w każdym okręgu jest dokładnie dla Wskaźniki i oznaczają przewagę partii odpowiednio w głosach, które oddali wyborcy oraz miejscach, które uzyskała:
Głosami zmarnowanymi (wasted votes) nazywamy wszystkie głosy na przegraną partię oraz na wygraną powyżej progu 50% (tzn. te, które były zbędne do zwycięstwa). Oznacza to, że zawsze połowa głosów jest zmarnowana.
Analogicznie jak poprzednio, niech to będzie liczba głosów zmarnowanych w okręgu przez głosujących na partię zaś - liczba zmarnowanych głosów we wszystkich okręgach. Zachodzi następująca zależność (przypomnijmy, że okręgi są jednomandatowe). Spójrzmy, jak wyglądają głosy zmarnowane na partie i W tym celu zdefiniujmy współczynnik efficiency gap
Jeżeli jest dodatnie, oznacza ono niesprawiedliwość wobec partii gdy ujemne, to dla Gdy wówczas obie partie straciły podobną liczbę głosów i taką sytuację uznaje się za sprawiedliwą.
Przyjrzyjmy się bliżej informacji, którą niesie współczynnik Zauważmy, że
stąd
Niektóre usterki współczynnika :
- Współczynnik nie odwzorowuje proporcji głosów w liczbie zdobytych miejsc. Tzn. jeśli partia zdobywa w całym kraju 66% głosów, zaś partia uzyskała 34%, to wówczas Aby współczynnik był jak najbliższy 0, to czyli partia powinna zdobyć 82% miejsc, zaś partia tylko 18%.
- Jeśli partia będzie miała co najmniej 79% poparcia w społeczeństwie, to niezależnie jak wybierzemy okręgi, będzie
wybory zawsze byłyby więc niesprawiedliwe (jeśli uznamy, że takie są wtedy, gdy przekracza ). Wynika to z tego, że przewaga wygranych miejsc ma razy mniejsze znaczenie od przewagi głosów w społeczeństwie.
- Dla okręgu poziom sprawiedliwości wynosi zero tylko wtedy, gdy jedna partia zdobędzie razy więcej głosów od drugiej. Wtedy sprawiedliwym podziałem jest taki, w którym w każdym z okręgów proporcje głosów wynoszą
Zachęcamy do przyjrzenia się nieco poprawionej metodzie mierzenia niesprawiedliwości
Nie istnieje jednoznaczny, powszechnie stosowany sposób sprawdzania, czy podział jest sprawiedliwy. W Stanach Zjednoczonych powoływane są specjalne zespoły czuwające nad takimi podziałami. Zauważmy, że nie wszystkie założenia przytoczonego modelu daje się spełnić (np. równa liczba wyborców w każdym okręgu i jednocześnie równa liczba oddanych głosów), stąd pole do poprawy modelu jest jeszcze spore.
Przykład 1. Każde pole planszy przedstawia jednego głosującego. oznacza głos oddany na partię puste pole to głos oddany na partię Na rysunku z lewej obie partie zdobywają taką samą liczbę mandatów. Jeśli jednak zmienimy kształt okręgów tak jak na rysunku z prawej strony, to wygra partia zdobywając 5 mandatów.
Przykład 2. Można znaleźć przykład takich wyników głosowania na dwie partie, żeby w jednym układzie okręgów wygrała partia a w innym
Przykład 3. Czy możliwe jest, żeby sytuacja z przykładu 2 miała miejsce, gdy okręgi są dwumandatowe?
Przykład 4. W 2015 roku w USA odbyła się rozprawa pod nazwą "Gill v. Whitford", w której sąd najwyższy zgodnie z radą pomysłodawców efficiency gap zasądził, że maksymalny dopuszczalny poziom to Tym samym stwierdzono, że wybory z 2012 i 2014 roku w Wisconsin były niekonstytucyjne ( wyniosło odpowiednio oraz ).