Przeskocz do treści

Delta mi!

Życie na żywo

Kto z kim, kiedy i gdzie?

Magdalena Fikus

o artykule ...

  • Publikacja w Delcie: listopad 2020
  • Publikacja elektroniczna: 1 listopada 2020
  • Wersja do druku [application/pdf]: (205 KB)

Homo sapiens "narodził się" prawdopodobnie w kilku rejonach Zachodniej i Południowej Afryki. Z wielkim prawdopodobieństwem możemy przypuszczać, że istniały tam na przestrzeni setek tysięcy lat, obok siebie, różne gatunki ludzi. W Etiopii znaleziono świetnie zachowany kobiecy szkielet Australopithecus afarensis (kobiecy szkielet nazwany Lucy) liczący 3,2 mln lat; zapewne najstarszy odnaleziony na świecie Homo sapiens pochodzi z Maroka (315 000 lat). Wykopaną w Zambii szczękę mającą 300 000 lat przypisano gatunkowi Homo heidelbergensis...

obrazek

Johanson & White, 1978 (wikipedia)

Szkielet znaleziony w Etiopii został nazwany Lucy przez archeologów słuchających podczas wykopalisk piosenki The Beatles pt. Lucy in the Sky with Diamonds.

Johanson & White, 1978 (wikipedia)

Szkielet znaleziony w Etiopii został nazwany Lucy przez archeologów słuchających podczas wykopalisk piosenki The Beatles pt. Lucy in the Sky with Diamonds.

W jaskini w Południowej Afryce odkryto wiele szkieletów sprzed 236 000-335 000 lat, oznaczonych jako Homo naledi. Jesteśmy świadomi, że tak wyznaczana historia gatunku Homo jest wysoce niepełna, składają się na nią często przypadkowe odkrycia. Dzięki współczesnemu rozwojowi fizyki, genetyki czy informatyki więcej wiemy o czasach nam bliższych, z których zachowały się szczątki organiczne: białka i geny. Najbardziej ekscytujące są dane o gatunku, z którym mamy najbliższego wspólnego przodka: o człowieku neandertalskim.

Genom Homo sapiens oznaczony został w roku 2004, a pierwszy genom neandertalczyka w 2013 roku przez Svante Pääbo. Od tego czasu w pracowni Pääbo zsekwencjonowano kilkanaście kolejnych genomów neandertalskich, a na całym świecie - setki i tysiące ludzkich genomów współczesnych. Informatycy znajdują podobieństwa i różnice, ewolucjoniści snują hipotezy i wyciągają wnioski.

Wspólny przodek nasz i neandertalczyków żył prawdopodobnie 500-750 tys. lat temu. Z nowo zbadanych sekwencji genomowych dowiedziano się, że neandertalczycy byli nosicielami trzech mutacji w genie SCN9A, który koduje białko Nav1.7, podwyższające wrażliwość na ból, a także trzech innych genów wpływających na przewodnictwo nerwowe. Białko Nav1.7 ma zmieniony kształt w stosunku do formy "dzikiej" i uciska na nerwy przenoszące sygnał bólowy od rdzenia kręgowego do mózgu. U ludzi współczesnych mutacje typu neandertalskiego występują bardzo rzadko i tylko na jednym chromosomie, podczas gdy w zbadanych genomach neandertalskich były w obu chromosomach.

W małej jaskini Stajnia w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej znaleziono 3 zęby neandertalskie sprzed 80 000 lat. Wyekstrahowano z nich mitochondrialny DNA. Są to pierwsze neandertalskie szczątki odkryte na północ od Karpat. "Polscy" neandertalczycy byli podobni genetycznie do neandertalczyków z Kaukazu. W jaskini znaleziono także wiele krzemiennych narzędzi, zęby niedźwiedzia jaskiniowego i mamuta. W Stajni nie ma naturalnie występującego krzemienia - ludzie przynieśli tam swoje narzędzia. Odkrycie pozwala na dodatkowe wnioski o migracjach neandertalskich w różnych okresach lodowacenia północnej półkuli. Ostatnio poznano także sekwencje genów 442 kobiet, mężczyzn, niemowląt i dzieci zmarłych w okresie od około 2400 roku p.n.e. po rok 1600 n.e. W poszukiwaniu genetycznych śladów Wikingów, ich szczątki do badań (zęby i kości) pozyskano z cmentarzysk na Grenlandii, w Wielkiej Brytanii, Skandynawii, Polsce (10 próbek, m.in. ze stanowisk w Bodzi, Sandomierzu, Cedyni i Czersku), na Ukrainie i w Rosji. Dane porównano z 1118 znanymi już genomami starożytnymi oraz 3855 współczesnymi, pochodzącymi z Europy i Azji. Wnioski…? Około 5% "średniopolskiego" genomu wywodzi się ze Skandynawii.

Bardzo długo trwały spory odnośnie tego, czy gdy się "spotkaliśmy" w realu, nastąpiły także zbliżenia intymne. Z sekwencji neandertalskich w genomach ludzi współczesnych (2-2,5%) wynika niezbicie, że te dwa gatunki krzyżowały się. I zapewne takie hybrydowe związki miały miejsce częściej niż myślano.

Nieustająco pytamy również o krzyżowanie się Homo sapiens migrujących z Afryki z innymi gatunkami Homo napotkanymi po drodze. Genetyczne śledztwa ujawniły wręcz masową skalę krzyżowania się neandertalczyków z ludźmi z Denisowej Jaskini w Ałtaju, prawdopodobnie około 50 000 lat temu. Pewne sekwencje genowe regulujące systemy immunologiczne neandertalczyków także odnajdowane są w genomach denisowian. Więcej - sensacyjnego odkrycia dokonano, sekwencjonując genom kobiety, nazwanej Denny, która żyła tam 90 000 lat temu: była w połowie denisowianką (ojciec), w połowie neandertalką (matka). Mieszaną parę złapano na "gorącym uczynku" w XXI wieku! Zagadką jest również większe podobieństwo genów Denny do genów neandertalczyków z Chorwacji niż z Syberii. Współcześni mieszkańcy Papui-Nowej Gwinei i innych rejonów Oceanii niosą fragmenty DNA denisowian, niektóre z tych genów np. umożliwiają Tybetańczykom zamieszkiwanie w wysokich górach, w warunkach niedoboru tlenu.

Na tym tajemnicze krzyżówki gatunków Homo się nie kończą. Dokładna analiza oznaczonych sekwencji denisowian wskazuje na nieznane dotychczas fragmenty genomów Homo, które wyemigrowały jeszcze wcześniej z Afryki (miliony lat temu). Mogą pochodzić od Homo erectus lub kuzynów Homo floresiensis, ale tego już żadne analizy genetyczne nie mogą potwierdzić - możliwe koligacje leżą zbyt głęboko w historii.

Nasze geny popychają nas ku szukaniu lepszych warunków życia. Migrujemy. Poznajemy "innych" i często się do nich zbliżamy. Trwa to od tysięcy lat. Warto o tym pamiętać także dziś...