Reklama w Internecie, czyli o aukcjach Vickreya
Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek, drogi Czytelniku, na czym zarabiają największe firmy informatyczne w Dolinie Krzemowej? Google nie pobiera opłat za wyszukiwanie informacji, konto na Facebooku jest darmowe, Yahoo nie żąda pieniędzy za e-mail... Z punktu widzenia użytkownika praktycznie wszystko wydaje się bezpłatne. Dlaczego zatem powyższe firmy wyceniane są na miliardy dolarów? Kto pokrywa koszty utrzymania serwerów, zużycia prądu czy pensji pracowników?